Dzisiejszy wpis będzie poświęcony
pędzlom z którymi zetknęłam się bardziej z musu niż z wyboru,
ale mimo to zagościły w moim życiu na dłużej. W szkole makijaż
zaczęliśmy nagle dlatego zupełnie nie byłam przygotowana na
wydatek kilkuset złotych na pędzle o jakich marzyłam, dlatego
przeszukując oferty natrafiłam na zestaw pędzli marki Bobbi Brown.
W skład zestawu oprócz 24 pędzi wchodzi też skórzane etui które
znakomicie chroni pędzle przed zakurzeniem i ułatwia przenoszenie z
punktu A do punktu B.
Pędzle są z naturalnego miękkiego
włosia o długości od 15 do 19,5 cm, posiadają długą drewnianą
rączkę, co sprawia że używanie ich jest wygodne i sprawia
przyjemność.
Pomimo że zestaw składa się z wielu
pędzli z czystym sumieniem mogę powiedzieć że używam większości
z nich ( z drobnym wykluczaniem aplikatora do cieni który jest
używany sporadycznie i eyelinera który w moich rękach niestety
powoduje zbyt grube linie). W zestawie brakuje mi pędzli z dłuższym
delikatnie rozczapierzonym włosiem które służyły by do
aplikowania cieni w załamaniu oka i niewątpliwie ułatwiły
rozcieranie.
Pędzle sprawują się doskonale,
pobierają idealną ilość produktu który chcemy zaaplikować. Nie
zdarzyło mi się aby pędzel zgubił choćby jeden włosek a zestaw
ma już prawie rok. I przeżyły skrajnie nieprzyjemne warunki w
podróżach i namiotach. Podczas mycia zachowują się bardzo dobrze,
nie zmieniają kształtu i nie puszą się co przemawia tylko i
wyłącznie na ich korzyść.
Pędzle w cenie regularnej kosztują
około 300zł jednak ja miałam to szczęście że trafiłam na
promocje i nabyłam je za zaledwie 99zł (kocham przeceny). Jak za
taką cenę pędzle są naprawdę dobre.
UWAGA biorąc pod uwagę cenę dostępną
w drogeriach nietrudno się domyślić że zestaw który posiadam
jest niestety podróbką, niemniej jednak skusiłam się na niego.
Kupna nie żałuję bo pędzli używam do dziś jednak o tym że nie
są oryginalne dowiedziałam się po fakcie.
Mimo że pędzle są dobre planuję w
niedalekiej przyszłości zakup innych, zestawów z bardziej
sprawdzonych źródeł. Jednak dla kogoś kto dopiero zaczyna i nie
jest pewien czy make-up będzie sprawiać mu przyjemność i stanie
się jego pasją nadają się w 100%
Wiem, że pędzle cieszą się dobrą opinią, ale ja jak na razie szukam czegoś tańszego.
OdpowiedzUsuńfajniutkie! chętnie bym je przygarnęła :)
OdpowiedzUsuńJa tam się na pędzlach nie znam :D Mi wszystkie pasują :D Pe wyglądają bardzo dobrze :)
OdpowiedzUsuńFajne te pędzle :) Jaki duży zestaw :P Ja mam tylko 3 :D
OdpowiedzUsuńPrezentują się obłędnie :]
OdpowiedzUsuńJa poluję na jakiś fajny zastaw :) Włosie tych tutaj wygląda bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńWydają się fajne, choć ja póki co trzymam się pędzli Hakuro :)
OdpowiedzUsuńOj, przygarnęłabym ;)
OdpowiedzUsuńJa zestawów nie kupuję, ale systematycznie dokupuje sobie pojedyncze pędzle :) Dużo mi jeszcze brakuje :)
OdpowiedzUsuńMi się udało zakupić zestaw pędzli Hakuro, lecz co jakiś czas będę dokupywała brakujące sztuki. ;D
OdpowiedzUsuńśliczne są!
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądają :) ja za bardzo nie znam się na pędzlach ale chciałabym kupić pędzle hakuro :)
OdpowiedzUsuńZazdroszczę pędzelków :)
OdpowiedzUsuńŁadnie się prezentują. Dobra kolekcja. :D
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają, sam tez bym chciała je mieć:)
OdpowiedzUsuńŚwietny blog, z przyjemnością obserwuję♥
zazdroszczę tego zestawu. Naprawdę w świetnej cenie go kupiłaś:)
OdpowiedzUsuńPrezentują się bardzo fajnie :) Oj przydałby mi się dobry zestaw pędzli :)
OdpowiedzUsuńwyglądają świetnie :)
OdpowiedzUsuńPamiętam jak widziałam te pędzle na Grouponie, Cuponie czy też innej stronie tego typu ;) Ostatnio była nawet jakaś mini aferka z jedną z tego typu stron. Wystawiali na sprzedaż palety cieni Urban Decay - podrobione, niestety. Cóż, trafiło na jedną z vlogerek i zrobiła się mała aferka :) Chociaż się nie dziwię - któż chce kupować podróbki jak zależy mu na oryginale?
OdpowiedzUsuńMniejsza z tym ;) Sama mam sporo pędzli Mario Luigi. Zestaw kupiłam za nie całe 40 - 50 zł i służą mi już prawie 2 lata :)
Ja swoje pędzle kompletuje z HAKURO, jestem z nich bardzo zadowolona ;)
OdpowiedzUsuńNie sądzę, że to oryginalne pędzle, a już na pewno nie za taką cenę. Ja mam zestaw z Hakuro, mega się sprawują. :)
OdpowiedzUsuń"UWAGA biorąc pod uwagę cenę dostępną w drogeriach nietrudno się domyślić że zestaw który posiadam jest niestety podróbką, niemniej jednak skusiłam się na niego."
UsuńJa również dlatego też o tym napisałam :)
O kurde, przeoczyłam ;/ W każdym razie większość osób, które kupują te pędzle to myślą, że to oryginał. Ale jeśli dobrze Ci służą, to super :D
Usuń